Kalendarz owoców wiosna, lato, jesień

Witajcie. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze mam problem z zapamiętaniem tego jakie owoce kiedy rosną. Dla niektórych to normalka i rzucają datami jak z rękawa a dla mnie bez ściągawki ani rusz . Stąd mój pomysł by podzielić się z Wami moją małą ściągawką :) 

Dlaczego tylko lato i jesień ? Bo wg. mnie to jest właśnie pora na prawdziwe z naciskiem na PRAWDZIWIE świeże owoce. To co kupujemy zimą np. ananasy czy pomarańcze to chyba tylko z własnej uprawy mięlibyśmy pewność , że dopiero urosły bez wspomagaczy. 

Spis wg miesięcy rozpoczęcia : 

Kluski na parze na słodko

Mnie kojarzą się z dzieciństwem i nagrodą. Dziś dopiero rozumiem, że dni w których mama je robiła, były dniami gdzie nie chciało jej się gotować nic pracochłonnego bo robiła kluski ze sklepu. :P

Ja natomiast chciałam się z Wami podzielić może i nieco bardziej pracochłonną wersją, ale o niebo lepszą - bo cierpliwość popłaca ;) 

 

Potrzebne nam będą :

Konfitura truskawkowo-rabarbarowa

Teraz jest chyba najodpowiedniejszy moment na takie właśnie wytwory. W naszych kuchniach już zagościły m.in truskawki i rabarbar i pierwszy szał już minął.  

Jeśli już nie znikają one zaraz po wejściu do domu to możemy pomyśleć w przód o czasach gdzie już nie będzie tych pyszności i będą jedynie wspomnieniem. 

Jeśli dziś ruszymy się na dodatkową zabawę do kuchni to za kilka miesięcy w jesienne lub zimowe wieczory będziemy mogli nie tylko wspominać smak i zapach tych smakołyków :)

Potrzebne nam będą :

Grzanki z jabłkami

Czasem zjedlibyśmy coś słodkiego albo po prostu byśmy coś zjedli, ale nie chce nam się robić.

Ten przepis jest i zdrowy i szybki a zarazem daje nam to przekąskę na ciepło, więc można z niego regularnie korzystać :)

Potrzebne nam będą :

Poncz dla dzieci

Tak to jest sprytnie wymyślone, że niedługo po dniu mamy jest dzień dziecka. Dzieci były grzeczne jeden dzień, więc teraz znów reszta roku należy do Was drogie mamy ;) 

Dzień dziecka za pasem. Jeśli przygotowujecie "kinder-party" to warto skorzystać z tego przepisu.  

Dzieci bardzo lubią naśladować dorosłych i bardzo lubią słodkości, a ten przepis łączy jedno z drugim. Do tego pozwala choć trochę uniknąć chemii z napojów, które z reguły serwujemy sobie i  najmłodszym. 

 

 Potrzebne nam będzie :

Muffinki bananowe - prościuteńkie

Banany ostatnio tanieją, więc postanowiłam to wykorzystać. Wczoraj były szybkie placuszki bananowe . Dziś moje ukochane babeczki, muffinki , cupcake (zwał jak zwał ;) z bananami. 

Przepis jest bardzo prosty , więc nie należy bać się włączyć piekarnika (jeśli mamy mniej niż 18 lat - tylko pod opieką kogoś dorosłego ;)) A jeśli mamy więcej niż 18 to towarzystwo w kuchni też umila gotowanie i pieczenie - byleby za dużo nie podjadali ;) 

A zatem do pieczenia przystąp :)

Potrzebne nam będą :

Placuszki bananowe

Dzisiaj szybki i sycący posiłek. Placuszki te możemy zjeść na śniadanie, przekąskę czy zamiast obiadu jeśli nie mamy czasu. Przygotowanie jest szybkie łatwe i przyjemne. 

Potrzebne nam będą :

- Banan
- Jajko - 1 lub 2 sztuki w zależności od wielkości banana i naszych potrzeb
- ew. przyprawy - cynamon, cukier waniliowy (i co nam w duszy zagra :)

Jak robimy :

- Rozgniatamy banana na "paćkę"
- Mieszamy razem z roztrzepanym jajkiem i ewentualnymi przyprawami
- Smażymy na oleju/masełku lub bez

Możemy wcinać z ulubionymi owocami lub polewą :)

Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 

Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego!

Ciasteczka bananowo - owsiane

Byly już ciasteczka owsiane, więc pomyślalam że możemy z nimi troszkę "pokombinować" ;) 

 

 

Potrzebne nam będą :

Babeczki marchewkowo-pomarańczowe

Co tu dużo opowiadać - tak mnie jakoś naszło.

Przepis na babeczki marchewkowo-pomarańczowe.

Z przepisu można zrobić zarówno babeczki jak i ciasto ;)

Potrzebne nam będą :

Placki z jabłkami

Ostatnio był przepis na jabłecznik , że ho ho a teraz placki z jabłkami.

Chyba każdemu kojarzą się one z dzieciństwem , bo mnie na pewno. 

Proste, tanie i pożywne. Zapraszam do jedzenia ;)

Potrzebne nam będzie : 

Jabłecznik taki, że ho ho

Do sezonu jabłkowego musimy jeszcze trochę poczekać, ale chyba wszędzie już w sklepach jabłka osiągają zjadliwą cenę, dlatego można już myśleć o jabłecznikach domowej roboty. 

 

Ja uwielbiam jabłka w każdej postaci. A Wy ? 

Poćwiczmy to ciacho, by w sezonie wychodziło już po mistrzowsku ;)

 

Potrzebne nam będzie :