Szukaj na tym blogu

wtorek, 2 września 2014

Muffinki z brzoskwiniami

Brzoskwinie powoli się kończą...uczcijmy je wypiekiem z ich udziałem ;)

Potrzebne nam będą :

 

- mąka - 1,5 szklanki
- mleko - 1/2 szklanki
- cukier - 1/3 szklanki
- olej 1/3 szklanki 
- jajko - 1 sztuka
- brzoskwinie 2 sztuki 
- sól - pół łyżeczki
- proszek do pieczenia - 2 łyżeczki
- cynamon - 1 łyżeczka

 

 Jak robimy :


- Przesiewamy suche składniki ze sobą
- Jajko roztrzepujemy i mieszamy z resztą mokrych składników 
- Suche mieszkamy z mokrymi i dodajemy pokrojone w kosteczkę brzoskwinie -delikatnie mieszamy
- Pieczemy w foremkach w 180C ok 25 minut


Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 

Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego !

poniedziałek, 1 września 2014

Ciasteczka ze śliwkami i orzechami - na sprawne mózgi do szkoły ;)

Jak w pewnej piosence "Jesień idzie. Nie ma na to rady" tak i u mnie w kuchni powoli klimaty letnio-jesienne.

Dzisiaj pieczemy ciasteczka ze śliwkami (które są jeszcze z lata ) ale dodajemy do nich orzechy - które już kojarzą się jesiennie, przy tym jeszcze wpływają dobrze na mózg - a dziś przecież dziś pierwszy dzień szkoły. Miłego roku szkolnego Kochani <3 



Potrzebne nam będą : 


- margaryna 250 gram
- mąka 400 gram
- cukier 200 gram
- jajka 3 sztuki
- proszek do pieczenia- 1 łyżeczka
- mielone orzechy - 100 gram (od tego jakich użyjecie zależy smak)
- czekolada mleczna: 100 gram
- śliwki  5 sztuk (najlepiej renklody)
- czekolada 100 gram (najlepiej biała)
- mielone orzechy 5 łyżek

Jak robimy :


- margarynę ucieramy z cukrem
- dodajemy jajka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia - ucieramy na gładkie ciasto
- dodajemy zmielone orzechy, posiekaną czekoladę i śliwki pokrojone w kosteczkę - mieszamy
- układamy na natłuszczoną blachę i delikatnie dociskamy od góry
- pieczemy w 175C ok 15 minut
- upieczone możemy polać czekoladą i posypujemy orzechami

Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 

Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego !

piątek, 29 sierpnia 2014

Babeczki z jeżynami w budyniu

Pierwszy przepis od urlopu - wybaczcie , ale jak się trochę poleniuchuje to potem trzeba wiele rzeczy nadrabiać i tak czas dużo szybciej leci. Ale powiem Wam jedno - tęskniłam za pieczeniem. 

Wiele owoców już nie rośnie, ale jeżyny teraz w pełni , zatem dziś przepis na babeczki z nimi :)

 



Potrzebne nam będą :


Na ciasto :
- mąka pszenna 350 gram
- masło 150 gram
- cukier 150gram
- cukier waniliowy (1 opakowanie)
- żółtka 6 sztuk
- proszek do pieczenia 2 łyżeczki
- 1/4 łyżeczki soli

Na budyń:
- mleko 220ml
- mąka kukurydziana 2 łyżki
- żółtka 3 sztuki
- cukier 75gram
- masło 1 łyżka
- szczypta soli

Jak robimy : 

 

Najpierw budyń  :
- połowę mleka gotujemy z cukrem
- drugą połowę mieszamy z żółtkami i mąką i dolewamy do gotującego się mleka 
- gotujemy cały czas mieszając przez około minutę i zdejmujemy z ognia
- dodajemy masło i sól i wkładamy do lodówki na minimum 2h

Ciasto: 
- masło ucieramy z cukrem
- dodajemy żółtka, mąkę i resztę składników - mieszkamy

Pieczenie : 
- formy smarujemy masłem i wykładamy spody i boki ciastem
- do środka wkładamy łyżkę kremu i jeżynę lub dwie
- przykrywamy górę resztą ciasta i sklejamy brzegi
- pieczemy w 180C ok 25 minut


Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 

Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego !

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Witajcie :)

Moi Kochani... wróciłam z wakacji jednakże chwilowo muszę prosić Was jeszcze o troszkę cierpliwości do mnie...zanim się na nowo rozkręcę chwilka minie.

Tęskniłam za Wami :) Buziaki :)

wtorek, 12 sierpnia 2014

Masło klarowane

Przydatna rzecz w kuchni którą warto sobie zrobić samemu niewielkim kosztem i nakładem pracy.
Masło klarowane.

Potrzebne będzie nam masło - o jak największej zawartości tłuszczu, najlepiej osełka. 

Przygotowanie sposób pierwszy:


- topimy masełko na małym ogniu po czym zwiększamy by bulgotało a na powierzchni wytworzy się piana,
- pianę zbieramy łyżką a resztę masła zostawiamy na małym ogniu ok 2-3 godziny by wygotowała się cała woda

Przygotowanie drugi sposób :



- roztapiamy na małym ogniu w wysokim naczyniu
- zbieramy z powierzchni czysty, wytopiony żółto - przezroczysty tłuszcz i przelewamy do słoiczka
- ściętą śmietankę i wodę na dnie możemy wykorzystać do zupy lub sosu


Masło po ostygnięciu jest podobne do smalcu i dłużej zachowuje świeżość niż masło nieklarowane.
Najlepiej przechowywać w lodówce w słoiku albo metalowej puszce.



Zapraszam do polubienia bloga na Facebooku
Oraz subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego !