Szukaj na tym blogu

piątek, 8 sierpnia 2014

Cukier waniliowy - jak zrobić

Kiedy coś pieczemy bardzo często w przepisach jest podany cukier waniliowy, my natomiast bardzo często z przyzwyczajenia kupujemy cukier waniLINowy czyli po prostu sztuczny,nie mający nic wspólnego z cukrem waniLIowym. 

Prawda jest taka, że możemy taki prawdziwy cukier zrobić samemu w domu przy mniejszych kosztach za kilogram takiego cukru niż kupując sztuczny w małych torebeczkach.

Potrzebne nam będą:

- laska wanilii - 1 sztuka
- cukier - 2 szklanki

Jak robimy : 

- Laskę wanilii przekrawamy wzdłuż i wyciągamy miąższ (ziarenka ze środka)
- Mieszamy miąższ z cukrem i dodajemy przekrojone laski wanilii
- Zamykamy szczelnie

Jeśli w między czasie korzystamy z samego miąższu waniliowego, to zamiast wyrzucać niezużyte laski - wkładamy je do pojemnika z cukrem dla aromatu


Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooka
Oraz subskrypcji tego bloga - po prawej u góry

Smacznego!


wtorek, 5 sierpnia 2014

Babeczki z majonezem ;)

Babeczki, nieco inaczej.

Uwaga !!! 

Majonez w tym przepisie zastępuje nam olej lub masło, więc pod żadnym pozorem nie możemy użyć tu majonezu typu light.  

Warte uwagi jest to, że zachowują świeżość nieco dłużej niż zwykłe babeczki. Polecam :) 

Potrzebne nam będą : 


- majonez 1 szklanka (nie light )
- mąka pszenna - 2szklanki (polecam krupczatkę) 
- cukier - 1,5 szklanki
- mleko - 1 szklanka
- kakao - 0,75 szklanki
- kawa rozpuszczalna - 4 łyżki
- soda oczyszczona - 2 łyżeczki

Jak robimy : 


- Majonez, cukier, kawę i mleko mieszamy
- W drugim pojemniku mieszamy mąkę, kakao i sodę
- Mieszamy obie mieszanki  
- Do masy możemy dodać owoce, czekoladę i co tylko chcemy
- Wyłożyć do 3/4 foremek i piec ok pół godziny w 170C

Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 
Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 
Smacznego !

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Frytki idealne

Może i ten przepis nie jest na czasie (bo teraz królują nam młode ziemniaczki a jak wiadomo frytki najlepiej ze starszych) , ani nie jest to przepis na nic słodkiego - co króluje na tym blogu, ale do frytek mam szczególny sentyment , więc zadecydowałam, że napiszę ;) . 

Dawno dawno temu... kiedy moja mama poszła do pracy a ja zostałam w domu sama pod opieką kuzynów to w


łaśnie frytki stanowiły 80% naszych wspólnych obiadów.  Najpierw zostałam przez kuzynów przeszkolona do obierania i krojenia ziemniaków a oni smażyli a kiedy nieco podrosłam to frytki robiły się im same :P. Tak się do tego przyzwyczaiłam, że długo długo potem jedyne co potrafiłam "ugotować" to frytki. Na szczęście jednak dla mojego zdrowia i figury poznałam swojego chłopaka, przy którym nauczyłam się już ciut więcej i frytki jemy stosunkowo rzadko.

Niemniej jednak po latach dowiedziałam się też, że frytki można nieco bardziej "skomplikować" , ale dzięki temu są lepsze, więc jeśli ktoś chce, to może wypróbować tej metody , a jak nie ... stara metoda też nie jest zła, ważne żeby smakowało :).  


Do rzeczy. 


- Najważniejsze we frytkach jak wiemy są ziemniaki , ważne żeby zawierały dużo skrobi , wiec wybierajmy do frytek duże bulwy.
- Najlepsze smażenie jest we frytkownicy - bo trzyma stałą temperaturę. (Nie martwcie się ja też nie mam ;))
- Frytki też możemy smażyć w głębokim garnku z olejem lub na patelni (w przypadku patelni pamiętajmy, żeby je obracać )

niedziela, 3 sierpnia 2014

Lemon curd

Często w przepisach możemy spotkać tą tajemniczą nazwę, jako krem do babeczek, ciast i deserów. A okazuje się, że nie jest to takie trudne... oto jak to zrobić :)


Potrzebne nam będą :


- Skórka otarta z cytryny
- Jajko 1 sztuka + 1 zółtko
- Cukier puder - 70 gram
- Masło - 40 gram 

Jak robimy :

 

- Jajko z żółtkiem roztrzepujemy z cukrem
- Podgrzewamy je na małym ogniu razem z resztą składników ciągle mieszamy, aż masa zgęstnieje
- Po zgęstnieniu (10-15 minut) przecedzamy przez sitko, ale skórkę z cytryny wrzuca my ponownie do kremu i zamykamy w słoiku i chowamy do lodówki gdzie przetrwa do 2 tygodni :)


Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku
Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :)

Smacznego !

piątek, 1 sierpnia 2014

Domowy budyń czekoladowy

Wszystko mamy na wyciągnięcie ręki z proszku... budyń też. Ale jeśli nie chcemy podawać dziecku lub sobie samej chemii to warto pokusić się o domowy budyń :)

Potrzebne nam będą : 


- mleko 500ml (może być śmietanka 12% albo mleko kokosowe, migdałowe czy sojowe)
- gorzkie kakao - 2łyżki
- mąka ziemniaczana - 2 łyżki
- cukier lub cukier waniliowy 1-2 łyżki do smaku
- dodatkowo można - miąższ z wanilii , żółtko lub czekoladę


Jak robimy : 


-  do szklanki mleka dodajemy cukier, mąkę i ewentualne dodatki i rozcieramy
- resztę mleka gotujemy
- do gotującego się mleka dodajemy to co w szklance i zagotowujemy mieszając na małym (!) ogniu aż do odpowiedniej konsystencji
- po ugotowaniu możemy jeszcze dodać np. kawałki czekolady lub owoców 


Zapraszam do polubienia mojego bloga na Facebooku 
Oraz do subskrypcji tego bloga - po prawej u góry :) 

Smacznego !